sobota, 28 września 2013

Polacy to wspaniali ludzie - pomocni, życzliwi i gościnni. Jest jednak coś, co jest naszą cechą wspólną i co prawdopodobnie nigdy nie wyjdzie z "mody". To narzekanie. Narzekamy na wszystko: na pogodę, pracę, komunikację miejską, zdrowie, wygląd - no wszystko, wszystko. Jest jednak coś, o czym wręcz nie mogę słuchać lub czytać i co doprowadza mnie do szewskiej pasji - marudzenie, że coś jest za drogie.


Nie zrozumcie mnie źle - nie każdy ma hajsik i może sobie pozwolić, na co dusza zapragnie. Wychodzę jednak z założenia, że jak mnie na coś nie stać, to szukam tańszej altermatywy albo odkładam, bo biadolenie nie ma sensu. Weszłam na jeden z popularnych portali, odwiedzanego głównie przez kobiety, bo to, co tam się dzieje, przechodzi wszelkie pojęcie. Zobaczcie.


Dopiero po zrobieniu screenów zobaczyłam, że dwa komentarze zostały wystawione przez jedną osobę, która chyba ma już we krwi narzekanie na to, że wszystko jest drogie.
Telefony za drogie. Ubrania za drogie. Samochód za drogi - paliwo zresztą też. O komunikacji miejskiej nie wspomnę. Ogólnie wszystko byście sobie kupili, ale wszystko jest po prostu niewarte swojej ceny. Może gdyby kosztowało połowę mniej. Albo gdyby na przykład rozdawali za darmo, to wtedy byście się skusili, ale i tak pewnie byście zauważyli, że w sumie szajs i że aż dziwne, że ludzie za coś takiego płacą. 
A już najbardziej mnie wkurza, jak ktoś pali papierosy i marudzi, że ceny za wysokie. Najlepiej rzucić - z korzyścią dla zdrowia i portfela. Od narzekania nie staną się tańsze.
O, i jeszcze nie lubię przeliczania wszystkiego z innej waluty na naszą. Jak coś kosztuje za granicą 20 euro, a u nas np 90 zł, to jest tragedia, no bo nie do pomyślenia, że inni płacą 20 euro, a my nie płacimy 20 zł.
Ogólnie rzecz biorąc, to wszystko kosztuje i z tym się trzeba liczyć. Jak napiszemy gdzieś, że nas nie stać, pochwalimy się swoją biedą (także umysłową przy okazji, nie ma co się oszukiwać), to w portfelu nam nie przybędzie, a i ceny nie spadną.
Krótko mówiąc - stać Cię, to bardzo fajnie, kup sobie i ciesz się z zakupu lub nie. Nie stać Cię - nie truj, że za drogo, że w ogóle niewarte ceny i że takie ceny to nie dla Ciebie. Wyczilujcie.