Idą Święta, więc część postów poświęcona jest i będzie tej właśnie tematyce. Tym razem znalazłam kilka dekoracji świątecznych, które przypadły mi do gustu. Nie lubię kiczu, zbędnego przepychu, choć jak już mogliście przeczytac TU, uwielbiam lampki świąteczne w każdych ilościach. Często w amerykańskich filmach możemy zobaczyć wielkie iluminacje przed domem. Mi się to podoba, jest kiczowate, ale wesołe. Was jednak nie będę tym męczyć. Znalazłam kilka subtelniejszych propozycji, które mam nadzieję, spodobają się Wam tak, jak spodobały się mnie.
Planowałam nie spamowanie lampkami, ale to wyjątkowo mi się spodobało. Drzewko może nie wygląda specjalnie świątecznie, ale gdyby lampki ułożyć na kształt choinki, wyglądałoby to super!
Macie w domu kominek? Ja nie mam, ale gdybym miała, udekorowałabym go prawdopodobnie w ten sposób! Uwielbiam kolor fioletowy. Choć nie do końca kojarzy się on ze świętami, to całość wygląda całkiem dobrze.
To zdjęcie mnie szczerze urzekło. Mamy tu minimalizm, ale w przesłodkiej wersji - bardzo mi się podoba! :)
Te śnieżki są propozycją dla osób kreatywnych. Z pewnością można je wykonać samemu nie tylko z drewna czy plastiku, ale nawet z papieru. Jak byłam mała, sama robiłam podobne rzeczy i naprawdę świetnie się przy tym bawiłam.
Z dekoracji to wszystko. Niedługo planuję zrobić także propozycje prezentowe i być może przepis na ciastka, które piekę na każdą okazję - tylko za każdym razem dekoruję inaczej. Zachęcam Was także do obserwowania mnie na Instagramie oraz Twitterze, a także do lajkowania mojego fanpage'a (w lewym górnym rogu jest likebox). Tymczasem życzę Wam wielu inspiracji i do następnego. :)